wtorek, 13 grudnia 2011

Witajcie w nowym dniu , ja normalnie kocham spać i te wakacje ale teraz mam złamane serce więc klapa .. ale miałam wam powiedzieć o co chodziło z tym planem . Więc mój geniusz polegał na tym że powiedziałam te informacje wszystki o Harrym ( co się dowiedziałam w ciągu tych godzin a sporo tego było ) i ona miała fgo uwieść i zostawić . No boskie gdyby nie to ..
 - No coś Ty ! Nie zrobię tego on nie .. nie kocham go nie umiem udawać .. pamiętasz ferie ? - zaśmiała się cicho Baxi .
- Fakt , nawet przyznałaś się że " ukradłaś " moją MP3 - uśmiechnęła się w duchu. Ale proszę , uda się to tylko na jakiś czas chce żeby wiedział jak to jest .
- Ja Cię nie poznaje Kier , serio . - zadumała się Bax
- No jasne , to ja go zniszczę nie dam się tak .. nie będę płakać nie jestem taka - oburzyłam się
I chyba się obraziła bo wyszła z pokoju , ale po jakiś kilku minutach wróciła z kubkiem kakao  
 - Proszę i .. zgadzam się
 - Jak ja się cieszę , dziękuje myszko . A czemu zawsze robisz kakao jak masz wyrzuty sumienia ? - spytałam i we dwie roześmiałyśmy się na cały pokój . Potem opowiedziałam jej o nim chyba wszystko a ona notowała
- Ej a jak on nie będzie mnie chciał ? - spytała
- Luzik , uda się - powtarzałam sobie z nadzieją
Bałam się ale to był dobry pomysł , no ba .. genialny . A zaczęłyśmy od tego że weszłyśmy na GG i odrazu napisałyśmy do Harrego .Oto ta rozmowa :
 - Siema 
 - Elo , kto Ty ? 
-Kotku tu  Bax , Co tam ?
-  A witaj , spoko a tam ? 
- No dobrze ale .. yy.. 
- Co jest Baxi ? 
- No mam zadanie z bilogii zrobić fotkę 
ptakom , ale jestem w tym kiepska , pomożesz ? 
- Z chęcią , spotkamy się dziś ? 
-Dobrze , bo ja kocham ptaki i dostawać szóstki ( :
- Hahaha , dobra , pa mała do potem  napisz na fona : * 

Brawo , moja siostra się spisała ! 

niedziela, 11 grudnia 2011

5 Za dużo wrażeń , mam plan .

Wybaczcie , wczoraj nie byłam wstanie o tym pisać .. Więc tak nikt nie wiem co czułam gdy na scenę weszedł Harry . Zaczął śpiewać piosenkę ale myśli nie pozwalały mi się skupić Goldi gdyby mogła to chyba by z dumy eksplodowała , mój świat zaczął wirować . Dostałam sms , tyle pamiętam . Sms od Harr'ego " Piosenka dla Ciebie " pff .. jasne , super że mi powiedział że ma dziewczynę . Łzy same napłynęły mi do oczu i chyba kompletnie bym się rozkleiła gdyby nie Baxi , która porwała mnie na zaplecze . Widziałam że Harry chciał za nami biegnąć ale to by było podejrzane w oczach jego dziewczyny :
 - Kochanie , nie wiedziałam tak mi przykro - objęła mnie Baxi
 - To nie Twoja wina , ale czemu akurat ona , ucieszyłam się że on tu jest ale nie jako osoba towarzysząca tej ,tej ..wrednej dziewczyny !
 - Oj no już dobrze - trzymała mnie w objęciach Baxi .
I właśnie w tej chwili przybiegł Harry :
- Oj to ja was zostawie samych , pa - uciekła siostra .
- Kiera , to nie tak ja myślisz , ona .. ona .. to nie jest moja dziewczyna , znaczy była nią ale jak poznałem Ciebie to od razu mi się spodobałaś i zostawiłem ją , ona nie może się z tym pogodzić !
 - Puść mnie , nie wierze w ani jedno Twoje słowo - krzykłam tak głośno że przybiegła Goldetta.
 - A co tu się dzieje ? Miśko wracaj na scene jeszcze musisz zaśpiewać  kilka utworów , a Tobie co jest ?
 - Nie ważne , mnie tu już nie ma - wstałam otrzepując kaszmirowy materiał . Popatrzyłam w oczy Harr'ego
czy ta dziewczyna ma nad nim jakąś władze ? nie ważne , nie moja sprawa
- Kurdę , nie wrócisz w takim stanie do domu - mówiła Baxi ocierając mi łzy chusteczką
- Wiesz chce się zemścić na nim i mam pewien plan ! - krzykłam z wrażenia
- O boże , daj sobie spokój . No , ale mów . - usiadła na ławeczce siostra
I tutaj przytoczyłam jej mój plan , był on dla mnie światełkiem w tunelu . A o planie dowiecie się następnym razem bo oczy same mi się zamykają do spania .


Harry ! Frajer ! : ///// 

czwartek, 8 grudnia 2011

4 . Udanie czy nieoczekiwanie ?

Wstaje rano a tu .. uwaga cisza jak makiem zasiał . Oczywiście wyskoczyłam z łóżka i pomyślałam że pewnie Bax poszła bezemnie , ale naszczęście zauważyłam że jeszcze nie wzięła swoich ulubionych butów więc na pewno jest , szybko umalowałam lekko rzęsy i musnęłam usta błyszczykiem .  I idealnie , zjem śniadanie i ubiorę najlepsze ciuchy jakiem mam , muszę zrobić wrażenie . Zeszłam na dół do mamy i siostry :
- Piękna jesteś . Zaraz wam zrobię zdjęcia ,myszki . - zachwycała się mama 
- Piękna a w piżamie - zaśmiała się Baxi . 
Tak , Baxi wyglądała cudownie , ona naprawde jest śliczną dziewczyną szkoda że nie mam tej urody co ona . Szybko zjadłam śniadanie , chciałam powiedzieć Baxi o tym sms ale .. jakoś tak nie było czasu ona ubierała już swoje ulubione buty a ja jeszcze miałam na sobie " ciapucie " czyli kapcie które dostałam na urodziny od mojej dawnej najlepszej przyjaciółki Miriany . Dopiłam szybko herbatę i wskoczyłam w moją najlepszą czarną suknie , oczywiście nie mówiłam wam ale to mroczna impreza podobno to ulubiony klimat Goldi . Gdy już miałyśmy wychodzić mama oczywiście klikła nam fotkę . 

 - Jeszcze tylko buty i wychodzimy - mówiła Baxi 
- Skarbie , nie idę . Ja nie lubię Goldi . - powiedziałam i siadłam na sofie 
- Musicie się lubić , proszę . Ej ona też lubi surfing będzie bosko  - uśmiechnęła się i pstrykła mnie w nos siostra 
- Dobra tu mnie przekonałaś , chodźmy , ale na krótko . 
I tak ruszyłyśmy i dużo rozmawiałam z Baxi o tym że nie powinła się zmieniać ale sama nie wiem czy to podziałało. Czasem mam wrażenie że mam dwie siostry : Bax w domu  i Bax poza domem . Ta druga to wredna dziewczyna , ale tego jej nigdy nie powiem . Poprostu to czuję , nie wiem komu się zwierzyć nie mam tu  przyjaciół . Ah tak  HARRY ! Ale nie .. 
- Witajcie skarbki - ucałowała nas Goldi . 
Cóż wydaje się być miła ale no po prostu jej z oczu czytam fałszywość . Baxi zostawiła mnie samą bo chyba po prostu trafiła do swoich . Poszłam po szklankę soku pomarańczowego , już miałam brać gdy tą samą szklankę chciała wziąść Basti :
- Proszę weź . - podałam jej szklankę 
- O  miło . Dziekuję , też już się nie możesz doczekać ?  
- A czego ? - spytałam zdziwiona . 
- Przecież zaśpiewa zaraz nowy chłopak Goldii , będzie super ! 
- Chętnie po słucham , o idzie Goldi . 
Bardzo chciałam się z nimi polubić , bo zobaczyłam że Basti nie jest zła , oby Goldetta też taka była  . 
 - Skarbie , chodź tu . ! - wrzasła imprezowiczka a Baxi przybiegła jak służąca . Co powiecie na wspólną fotkę ? Uwaga ustawcie się . 
Wszystkie napięłyśmy usta na wzór dziubka i już miało być kliknięcie gdy Goldi stwierdziała że fotka będzie bez Basti , to okropne . Oto efekt szkoda że bez niej : 

- Miło było a teraz zaśpiewa mój misio . no pod scene szybko  - mówiła już na pół trzeźwo Goldi . 
- No już idziemy skarbie - powiedziała Baxi która nieźle musiała się opić .
Nigdy nie zgadniecie kto weszedł na scenę .. Harry , dokończe jutro nie mogę o tym mówić .









CDN . 

środa, 7 grudnia 2011

3. Mówmy o swoich uczuciach

- Nic Ci nie jest ? - spojrzał na nią podając dłoń .
- Nic . Dziękuje , jestem Kiera . - wstałam i otrzepałam się z piasku .
 - Miło mi Kiero , ja jestem Harrison ale mów mi Harry . Nowa ?  - spytał
- Cóż troszkę .. nowa i zagubiona .
Opowiedziałam mu całą sytuację jak to moja siostra się zmieniła :
 - Zazdrosna że ma nowe koleżanki ? - zaśmiał się
 - Może tak .. moze . - pomyślałam na głos
I wtedy nasze spojrzenia się spotkały i gdyby nie krzyk Baxi nie wiem czy nie skończyło by się to na pocałunku
 - Kiera ! Mama jest wściekła chodź szybko .. oo , wybacz mi nie zauwarzyłam tego pana , jestem Baxi  - podała z zachwytem dłoń Harremu .
- Miło mi , siostra dużo o Tobie mówiła .
 - Tak , miło było uciekamy Baxi no już ! - odepchnęłam ją prawie z jego objęć .
Znów ta moja zazdrość czy czy naprawdę nie chciałam się spóźnić ?
- Kurdę siostra , zwracam honor ! Boski jest bierz go !  - wrzasła Baxi gdy chłopak już odszedł .
 - Miły jest , mamy wiele wspólnego ale .. - mówiłam nieśmiało
- Przestań , jakie " ale " ?
- Ja i chłopak ? Pff .
- No czemu nie ?
Robiło się już ciemno , przyśpieszyłyśmy kroku mama chyba nas uziemi do końca roku ! Na szczęscie po przyjściu do domu trochę po krzyczała , wiele nie pamiętam .. utonęłam w marzeniach o Harrym . Chyba się zakochałam , co ja gadam ? prawie go nie znam , no dobra w ciągu tych dwóch godzin poznałam nawet dobrze . Poszłyśmy posłusznie do swoich łóżek jak mama kazała , eh .. ona zawsze w nas będzie widzieć małe dziewczynki . Gdy już zasypiałam przyszedł wspaniały sms od nieznanego numeru :
- " Za mało o mnie wiesz a ja za dużo o Tobie . Harry ( : "
Myślałam że wtedy umrę . Krzyczałam w środku , serce obijało mi się chyba o płuco ! Nie wiem z kąd ma mój numer nic nie wiem , liczyło się że napisał ! Chyba serio się zakochałam . Długo wpatrywałam się w sms , i pisałam .. " Kolejne Spotkanie  ? Kiera " ale nie byłam pewna czy to dostateczna odpowiedź , hm ..
- Jest środek nocy idź spać jutro ta impreza będziesz wyglądać jak potwór z worami pod oczami , śpij ! - mamrotała coś zaspana Baxi .
- Odpisze koleżance i już .
Tak , wysłano wiadomość . mogę zasnąć chyba już nie odpisze  i naprawdę nie chce wyglądać jak potwór .
A jutro impreza , ja bym tam wolała posiedzieć przy ciepłej kawie z Harrym o oglądając zdjęcia z aparatu , nie wiem czy mówiłam ale Harry kocha fotografie a ja zwierzęta ...





Ciąg dalszy nastąpi .

wtorek, 6 grudnia 2011

2 . Ja to Ja .

- Własnie wiedziałam że tak będzie , Kiera Baxi dajcie sobie spokój juz - rzekła mama
- No sorry , ale to nie ja chciałam przeprowadzić się - odpowiedziała ironicznie Baxi
- Cicho już być a tak wogóle to nie o tym mowa , ja biorę stronę prawą pokoju i cicho już małolato - odparłam.
- Pff , znalazła się duża , bo o rok starsza a nawet chłopaka nie miałaś - trzasnęła drzwiami Baxi
- Brawo ! Znów się zaczyna - wzdychnęła mama
O tak , witajcie w mojej zwariowanej rodzinie . Jestem Kiera , a właśnie kłóciłam się z moją młodszą siostrą Baxi , no i oczywiście mama przyszła zatrzeć topór wojenny . Moja mama ma na imię Brucas . Odrazu gdy się wypakowałyśmy , ale ciągle w mliczeniu  :
- Ej Bax  , wybacz .
- Oj dobra , ale chodź na chłopaków w końcu nie chce mieć siostry starej panny !
Ah ta Baxi tylko chłopcy jej w głowie . Ja tam wolę zwierzęta , właśnie mama obiecała nam pieska , hm .. a póki co znalazłam tutaj niezłe schronisko może trochę popracuje ?  nie lubię odpoczynku . Na plaży nie spotkałam wielu ciekawych ludzi , za to znalazłam jaja żółwi morskich . Baxi poszła szukać jakiś " przystojniaków " a ja już miałam swój cel  . Po jakiś kilkunastu minutach wróciła Bax z jakąś dziewczyną i dwoma innymi dziewczynami :
- Kiera , poznaj to jest Goldetta , Musse i Basti .
-Oh , Kiera miło mi , mów mi Goldi - uśmiechnęła się sztucznie dziewczyna .
Już tutaj domyśliłam się że nie jest ona odpowiednia dla mojej siostry , te ciuchy bransoletki przecież to nie nasz styl . My nigdy nie żyłyśmy w bogactwach , skromnie a do celu jak to mówiono u nas w rodzinie od pokoleń .
- Miło , mi - wyciągnęłam ręke do niej .
- Fuu , dziewczyno ty tym dotykałaś gady ! - odskoczyła jak poparzona Goldi .
- Hej ! Wypraszam sobie te uwagi - oburzyłam się .
Boże co jest  ? Te ręce miałam trochę brudne z ziemi w której kopałam w poszukaniu jakiegoś patyka .
 - Cóż nie ważne , Kiera wbijamy jutro na bibkę do Goldi - skoczyła z radości Baxi
 - Słucham ? - spytałam
- Taaa , Goldi organizuje imprezę będą wszyscy musicie być a zwłaszcza ty Baxu . - powiedziała Musse i musnęła usta błyszczykiem
- Baxu ? - uniosłam do góry dwie brwi z obrzydzenia .
- Oj tam nie znasz się , to co dziewczyny zakupu ? - pisnęła jak lalka Baxi
 - Jaaasne siostro ! - krzyknęły jej " przyjaciółki "
Nie zdąrzyłam jej powstrzymać . Byłam zła jak ona może tak się zniżać i co to miało być , siostro ? Padłam na kolana i trochę się rozkleiłam i nagle podszedł pewien chłopak ....




Ciąg Dalszy Nastąpi ; ))) . A jak tam wrażenia ? Ciekawi co będzie z Baxi , Kierą ? A co to za chłopak , może i on dołączy do tej historii ? Hm .. do jutra .

1 . Bohaterowie

oto bohaterowie : 

Imię Nazwisko : Kierenna Shane Nuxes - główna bohaterka
Ksywa : Kiera
Wiek : 17 lat
Znak zodiaku : Wodnik
Zainteresowania : surifing , sport , zwierzęta



Baxti Sare Nuxes - siostra Kiery
Ksywa : Baxi
Wiek : 16 lat
Znak zodiaku : Rak
Zainteresowania :  krawiectwo , rośliny


Goldetta Kaya Mone - najlepsza przyjaciółka Kiery
Ksywa : Goldi
Wiek : 17 lat
Znak zodiaku : Ryby
Zainteresowania : Moda , surfing 




Harrison Max Farno - główny bohater
Ksywa : Harry
Wiek : 17 lat
Znak zodiaku : Waga
Zainteresowania :  sport , fotografia